przetwory

Tag

Chłodnik z kiszonego szczawiu

Chłodnik z kiszonego szczawiu

Wiosna, wiosna achże ty... czas kiedy wszystko się budzi za oknem, planów na cieplejsze i dłuższe dni, a przede wszystkim okres wzmożonych porządków. Również w lodówce i pieczołowicie przygotowywanych przetworach. Nowy, smaczny okres czas zacząć.

Smażony dorsz z sosem śmietanowym i kiszonkami

Smażony dorsz z sosem śmietanowym i kiszonkami

Styczeń. Nowy rok. Minęły już dobre dwa tygodnie nowego roku — i z jednej strony człowiek może się zastanawiać, dlaczego ten rok tak się wlecze, a z drugie. Z drugiej, no właśnie.
Czyli kolejny luźny wpis o świętach, dniach szczególnych oraz dorszu i kiszonkach.

Czytaj dalej

Brzydal? Pomidor!

Najbrzydsze pomidory mają najwięcej smaku.

Zapytacie - dlaczego brzydal? Na targach, w sklepach i supermarketach widzimy ładne, krągłe niczym... dobra - przystopujmy na tym... pomidory. Mienią się kolorami, wabią odmianami, lecz niekiedy nie pachną pomidorem.

Czytaj dalej

Kiszony na sucho

Ogórki kiszone "na sucho" w woreczku

Oto ogórek. Jedno z najszybszych do spożycia warzyw od momentu zalania solanką. Od małosolnego, po w pełni ukiszonego. Sposobów na wzbogacenie jego smaku jest bez liku. Z liśćmi wiśni, porzeczki, dębu, selera. Mniej lub bardziej czosnkowe. Łagodne lub pikantne.

Czytaj dalej

Ryba dymem osnuta

Ryba dymem osnuta - wędzenie makreli na balkonie

Potrawy z żywego ognia zawsze smakują inaczej. Nie wiem czy dane wam było tego doświadczyć. Doskonale pamiętam (dobra, ściemniam – lata już swoje mam, było to dobre ćwierć wieku temu, a użyte stwierdzenie zawsze może wznieść tę chwilę i nadać pewnej ważności) smak potrwa gotowanych na płycie żeliwnej, gdzie regulowało się temperaturę przy pomocy fajerek. Dania miały naprawdę głęboki smak.

Czytaj dalej

Małosolny i skwaszony

Małosolny i kiszony na ostro

Sponsorem dzisiejszego wpisu są kiszonki. Zastanawiacie się pewnie dlaczego. Otóż chyba dlatego, że większość mojego bliższego otoczenia wie, iż kiszę co się da i jak się. I jest święcie przekonana, że każdą wolną chwilę spędzam na kiszeniu.