Podziel się!
Gofry są dobre, bo są dobre i słodkie. Więc dzisiaj po raz kolejny gofry. Nawet lekko słodkie w odróżnieniu od ostatniego wpisu gofrowego. Nie tak słodkiej jakie serwowałem kiedyś Mariuszowi Pudzianowskiemu w Tomaszowie Mazowieckim. Ale wtedy chłopak potrzebował cukru – bo cukier krzepi, a że wtedy odbywały się zawody Strongmanów był jak najbardziej wskazany. Przyznam, że wtedy nawet jakoś nie wiedziałem kim Mariusz jest, ale wspomnienie dłoni wielkiej jak bochen chleba wręczającej drobniaki pozostało do dziś.
Dzisiejsza propozycja zdrowych, warzywnych placków ziemniaczanych sprowadzonych do postaci gofra powinno zadowolić każdego. Nie ma też dziwnych, wyszukanych składników niemożliwych do zdobycia.
Ponownie zachęcam do nietypowego wykorzystania sprzętów kuchennych – po raz kolejny będzie to gofrownica. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie by przygotować te placki ziemniaczane tradycyjnie na patelni, ale przecież chcemy być fit, więc ograniczmy tłuszcze do minimum : )
Może nie będą takie chrupiące jak znacie, jednak gwarantuję, że w takiej lekko wytrawnej i lekkiej formie przypadną Wam do gustu.
A zatem do dzieła!
„Gofry” z batatów i szpinaku
Składniki
Krok po kroku
Bataty należy obrać i zetrzeć na tarce o grubych oczkach. W razie potrzeby lekko odsączyć.
Szpinak dokładnie umyć, osuszyć na ręcznikach papierowych lub innym znanym sobie sposobem (a znajdzie się kilka - jeśli chcecie się o takich dowiedzieć, piszcie w komentarzach) i drobno pokroić.
Bataty i szpinak wymieszać razem, dodać wyciśnięty czosnek, rozkłócone jajka, jogurt, obie mąki i czarnuszkę. Doprawić wedle uznania solą, pieprzem i cynamonem.
Rozgrzewamy gofrownicę z ustawioną temperaturą na 80 % wartość.
Pędzelkiem silikonowym smarujemy obie płyty odrobiną oleju.Ciasto wykładamy i rozprowadzamy po całej powierzchni. Pieczemy 6–8 minut.
W połowie pieczenie otwieramy ostrożnie na chwilę by uwolnić nadmiar pary. Pozbędziemy się również nadmiaru wody prze co gofry będą suchsze.
Przydałby się jeszcze jakiś fajny sos do tego. Szybki rzut oka po zawartości kuchni. Mam twaróg, czerwoną cebulę, rzodkiew arbuzową i parę innych rzeczy. Zatem niech powstanie dip twarogowy.
Dip twarogowy z rzodkwią arbuzową
Składniki
Krok po kroku
Twaróg zblendować razem ze śmietaną, jedną obraną rzodkwią i czerwoną cebulą.
Dodać do masy drobno pociętą cebulę dymkę razem ze szczypiorkiem. Pozostałą, drugą rzodkiew pokroić w 3 milimetrowe paski i wymieszać z resztą. Doprawić solą i pieprzem
Teraz można wyłożyć gofra na talerz, zwieńczyć delikatnym dipem twarogowym. Odrobina świeżej bazylii czerwonej, drobno krojonej rzodkwi o lekko orzechowym posmaku i świeżo ciętego szczypiorku dopełni całość.
Smacznego!
Ciąg dalszy nastąpi : )